Gabinet Pana – Pawła Edmunda Strzeleckiego
Obok pokoju kredensowego ulokowano GABINET PANA. Biuro pana domu znajduje się na wprost bocznego wejścia, tak aby goście i interesanci właściciela majątku nie przechodzili przez pomieszczenia prywatne dworu. Gabinet urządzono również jako pokój upamiętniający Pawła Edmunda Strzeleckiego, żyjącego w latach 1797 – 1873, wybitnego podróżnika, geografa i geologa, urodzonego w podpoznańskiej Głuszynie (obecnie w granicach Poznania) w rodzinie Franciszka i Anny z Raczyńskich Strzeleckich. Chociaż sam Paweł prawdopodobnie nigdy nie odwiedził Koszut, to jego związek z Koszutami polegał na tym, iż jego dziadek, Józef Strzelecki zmarły w 1752, był od 1740 roku dziedzicem dóbr koszutskich.
Paweł Edmund Strzelecki zapisał się przede wszystkim jako wybitny badacz i eksplorator Australii i Tasmanii. Był pierwszym Polakiem, który w latach 30. i 40. XIX wieku odwiedził wszystkie kontynenty, nie licząc Antarktydy. To właśnie Strzelecki nazwał najwyższy szczyt Australii Górą Kościuszki na cześć przywódcy insurekcji z 1794 roku. W naszym gabinecie możemy zobaczyć niezbędne narzędzia pracy geologa i geografa – mapy i teodolit. Zgromadziliśmy również egzotyczne pamiątki z podróży. Między innymi oryginalny instrument muzyczny Aborygenów – didgeridoo, na którym według tradycji mogą grać wyłącznie mężczyźni. Po powrocie do Europy, Strzelecki dał się poznać jako utalentowany organizator i działacz filantropijny. Szczególnie w czasie Wielkiego Głodu w Irlandii, gdzie współtworzył, a następnie zarządzał stowarzyszeniem niosącym wsparcie głodującym dzieciom, za co został uznany za jednego z bohaterów narodowych Irlandii. Paweł Edmund przez wiele lat darzył szczególnym uczuciem, uwiecznioną w znajdującym się w gabinecie popiersiu, Aleksandrynę Turno, zwaną Adyną. Była to niespełniona, chociaż trwała miłość. Pomimo, że jej ojciec nie zgodził się na ich małżeństwo, to zarówno Paweł, jak i Adyna, nigdy nie założyli rodzin. Strzelecki zmarł bezpotomnie w Londynie. Staraniem Polonii oraz społeczności Wielkopolski w 1997 roku, jego prochy zostały sprowadzone do Polski i złożone w Krypcie Zasłużonych Wielkopolan w kościele św. Wojciecha w Poznaniu.